Domy z drewna, mimo że przez wiele lat powojennych okryte był jakby zapomnieniem, ostatnio wracają do łask. Drewno, jako surowiec naturalny, sprawia, że pomieszczenia są przytulne, a my czujemy się komfortowo. Sprawdź jednak, jakie argumenty techniczne przemawiają za stawianiem domu z drewna!
Sprawna termoregulacja
Domy z bali drewnianych zapewniają przyjemny chłód latem oraz dłużej niż murowane utrzymują ciepło w czasie zimy. Nie bez powodu stawiano właśnie na drewno przez wieki. W pomieszczeniach domu drewnianego nigdy nie jest zbyt duszno, nie przegrzewają się nawet w czasie największych upałów. Zimą natomiast nie ma lepszego izolatora niż właśnie drewniana ściana. Oznacza to mniejsze zapotrzebowanie na energię zimą, a co za tym idzie – są to realne oszczędności dla mieszkańców.
Dom drewniany – jaki?
Domy z drewna mogą mieć najróżniejsze oblicza. Z jednej strony, możemy kupić starą drewnianą chałupę, zbudowaną 60 lat temu. Będzie to zwykle dobra inwestycja, o ile dobrze sprawdzimy stan budynku przed dokonaniem transakcji. W zdecydowanej większości konstrukcje budowane tak dawno temu mają mostki termiczne, przez które ucieka ciepło, a także problemy z zadaszeniem.
Z drugiej strony, możemy zdecydować się na zbudowanie własnego domu z drewna. Można zrobić to tanio i szybko, decydując się na domy szkieletowe lub zrobić to nieco drożej, ale uzyskać przy tym piękny efekt – czyli postawić na domy z bali. Domy z bali okrągłych są szczególnie lubiane przez Polaków. Przypominają góralską chatę: przytulną, wiejską osadę, która wszystkim dobrze się kojarzy. Niestety, są jednak drogie. Ich budowa wymaga wykorzystania dużej ilości litego drewna, które musi być odpowiednio przygotowane. Ze względu na to, że wznoszenie budowli przy użyciu bali jest specyficzną umiejętnością, na ekipę budowlaną będziemy musieli zaczekać. A gdy się doczekamy, koszty obsługi będą niestety wysokie.
Jak buduje się domy z bali?
Do budowy domu z bali używa się drewna surowego, które następnie poddaje się specjalistycznej obróbce. Problemem jest sposób, w jaki bale obsychają. Z jednej strony, stosuje się technikę budowania z drewna niedosuszonego, które wypuszcza wilgoć już w momencie, gdy konstrukcja jest wzniesiona. Trzeba jednak liczyć się z tym, że taki budynek będzie osiadał (nawet do 7 procent wysokości ściany). Z drugiej strony, można postawić dom z bali wtedy, gdy drewno ma już wilgotność niższą niż 20 procent. W takim wypadku jednak ściany pracują i nierzadko dochodzi do pęknięć w momencie, gdy dom już dawno stoi.